sobota, 20 października 2012

Harry cz.4


  Następnego dnia rano Harry do ciebie zadzwonił.
-Hej kochana jak się czujesz?-spytał Harry
-Dobrze troszeczkę  się nie wyspałam bo ciągle myślałam o ostatnim wieczorze...
-Może byś chciała teraz ty do mnie przyjść?
-Czemu nie,to o której?-spytałaś
-O 2 a.m dobrze?-
-Dobrze.-odpowiedziałaś
-To do 2.Żegnaj!
-Żegnaj.
Rozłączyłaś sie i poszłaś do łazienki sie ogarnąć .Gdy już wyszłaś z łazienki poszłaś się w coś przebrać. Przebrałaś się w swoje ulubione rurki i swoja ulubioną koszulkę.
Założyłaś buty, wyszłaś,zamknęłaś dom i poszłaś do Harry'ego.Zapukałaś i drzwi otworzył ci Liam.
-Jak sie całowało?-zaśmiał sie Liam.
-Dobrze-zaśmiałaś się.
-O [T.i.]!-wykrzyczał z entuziazmem Harry
-Hej.-odpowiedziałaś
-Ok. to  ja cie może wpuszczę-powiedział Liam
-Dobrze-uśmiechnęłaś sie i weszłaś.
Gdy weszłaś do domu zobaczyłaś Niallera zżerającego ugotowane ziemniaki.
Harry podszedł do ciebie i cię pocałował na powitanie.
Ściągnęłaś buty i weszłaś do salonu.Zobaczyłaś tam Louisa który wraz z Liamem grał na konsoli w jakąś grę.
-Chodź kochanie- powiedział Harry całując cie w policzek.
Poszliście do jego pokoju.Harry zapytał:
-Czy chciała byś żebym o tobie powiedział fankom?-spytał.
-Jak chcesz mi tam obojętne,pewnie sie zdziwią ,albo będą na mnie hejty lecieć.
-Nie będą lecieć-zapewnił cie loczek.
-No myślę...-odpowiedziałaś niepewnie.
-To wchodzę na Twittera...A mogę z tobą sobie zrobić zdjęcie i je im pokazać?-spytał
-Jasne-odpowiedziałaś uśmiechając się.
-To biorę aparat i już robię zdjęcie.-powiedział
-Ok.-zgodziłaś się.
Harry wziął aparat i zrobił wam śliczne zdjęcie na którym dawał ci buziaka w policzek.Potem całowaliście się ,aż Louis wszedł niespodziewanie do pokoju i nakrył was jak sie całujecie.
-Puka się!-krzyknął zdenerwowany Harry.
-Oj. Harry przestań!-uspokoiłaś go i przytuliłaś.
-Przepraszam myślałem że jesteś sam w pokoju..-powiedział zakłopotany Louis.
-Nie szkodzi każdemu może się zdarzyć.-powiedziałaś
-Wy ze sobą jesteście?-spytał Louis
Harry i ty się na siebie popatrzyliście i Harry powiedział:
-Tak , a co?-spytał loczek
-A tak sie pytam- po czym wyszedł z pokoju.
Dlaczego byłeś dla niego taki niemiły?-spytałaś
-Powinien wiedzieć że sie puka jak sie chce gdzieś wejść..-powiedział zniesmaczony.
-Nie przesadzaj już..
-No dobrze...to dodajmy już to zdjęcie-powiedział ,lecz nadal miał zły humor.
-Czy jesteś na mnie zły?-spytałaś.
-Nie jestem na ciebie zły,dlaczego tak pomyślałaś?-spytał po czym ci dał buziaka w usta.
-Me gusta ,całowanie ciebie w usta!-powiedziałaś i uśmiechnęłaś się.
Harry odwzajemnił twój uśmiech i dał ci jeszcze jednego buziaka w usta.
-No i teraz tylko to zdjęcie dodać ,ciekawe co powiedzą-powiedział Harry.
-Wole nie wiedzieć...- powiedziałaś.
-Nie przesadzaj-powiedział loczek.
Poszłaś po torebkę na dół. Nialler podszedł do ciebie ,przywitał sie z tobą i cię przytulił.
-Jesteś taki ciepły-powiedziałaś do Nialler'a.
-Ja nie jestem ciepły.. Ja jestem gorący i seksi!-powiedział po czym zaczął sie śmiać
Ty też zaczęłaś się śmiać.Gdy już ci przeszło poszłaś na górę do Harry'ego.Weszłaś do pokoju i zapytałaś:
-Jak tam? Straszne hejty?-spytałaś
-Nie, w ogóle nie ma hejtów. Piszą że jesteś śliczna  i że do siebie pasujemy,zdziwiłem się trochę spodziewałem sie gorszej reakcji..Ale chodź sama zobacz!
Podeszłaś do komputera i zobaczyłaś ze na prawdę były same pozytywne komentarze.
-Uau!-powiedziałaś
Ty i Harry zeszliście na dół i ubieraliście się do wyjścia na spacer.Pożegnałaś sie z pozostałymi chłopakami i wyszłaś z Harrym z domu.
Szliście razem za ręce przez centrum Londynu.Ciągle podchodziły do was fanki Harry'ego po autografy.Jedna poprosiła

go aby zrobił z nią sobie zdjęcie.Harry powiedział że teraz nie  bo jest zajęty.Popatrzyłaś się na niego groźnie i powiedziałaś mu:
-Masz z nią sobie zrobić z nią to zdjęcie.Przecież więcej jej mogła by się nie zdarzyć taka okazja w jej życiu.Harry proszę.-poprosiłaś go i pocałowałaś w policzek.
-No dobrze.-powiedział Harry
Fanka bardzo sie zdziwiła na twoja reakcję i bardzo ci podziękowała.
Gdy Harry zrobił sobie z nią zdjęcie poszliście dalej.
Szliście ,aż doszliście do parku. Wzięliście chleb i zaczęliście karmić kaczki w stawie po 2 godzinach byliście już pod domem Harry'ego.
-Chcesz zostać u mnie na noc?
Nie wiedziałaś czy dobrze zrobisz zgadzając się na to ale po długim namyśle powiedziałaś :
-Dobrze,niech będzie.
Po czym weszliście do domu Harry'ego zdjęłaś buty i weszłaś do domu.Po dwóch godzinach nadszedł czas na sen.
-Będę musiała pójść do domu po piżame.-powiedziałaś
-Nie musisz dam ci do spania którąś moją koszulkę-powiedział loczek.
-No niech będzie..- opowiedziałaś to ja mogę spać na kanapie- zaproponowałaś.
-Nie ma mowy! będziesz spała ze mną!
-Co masz na myśli?-spytałaś się niepewnie.
-Nie to!Za kogo ty mnie masz!
-za Harry'ego, mojego chłopaka-odpowiedziałaś uśmiechając się.
Później poszliście spać.

2 komentarze: